MPK Poznań zawarło umowę na zakup używanych tramwajów dwukierunkowych z Bonn. MPK chce kupić wszystkie 24 tramwaje, natomiast ostateczna liczba będzie zależała od ich stanu technicznego i negocjacji z przewoźnikiem z Bonn. Wszystkie zakupione tramwaje mają dotrzeć do Poznania w tym roku.
MPK Poznań ostatecznie sfinalizowało
zakup używanych tramwajów dwukierunkowych z Bonn. Przewoźnik zawarł umowę na zakup wagonów R1.1 13 grudnia ubiegłego roku, a jej wartość to 2,229 mln euro. Jak czytamy w europejskim dzienniku zamówień publicznych przewoźnik zakupił tramwaje wraz z pakietem części zamiennych.
Agnieszka Smogulecka, rzeczniczka prasowa MPK mówi nam, że podana kwota to maksymalna cena za całe zamówienie – Kwota ok. 2,229 mln euro to maksymalna cena obejmująca zarówno 24 tramwaje, wyposażenie specjalistyczne do ich obsługi jak i części zamienne i eksploatacyjne. Zgodnie z umową, odbiory będą poprzedzone oględzinami tramwajów, a ostateczna kwota, będzie uzależniona m.in. od stanu tramwaju, czy też ilości części zamiennych posiadanych w magazynie do zakończenia dostaw. Maksymalna cena za jeden, w pełni sprawny tramwaj, to 46 500 Euro – precyzuje rzeczniczka.
24 lub mniej. Warunkiem stan techniczny i cena
Nie jest wykluczone, że do Poznania trafi ostatecznie mniej tramwajów, bowiem każdy pojazd będzie oglądany i sprawdzany pod kątem technicznym. W razie braku sprawności lub widocznych uszkodzeń MPK będzie mogło negocjować cenę za każdy z wagonów.
– Na chwilę obecną planujemy zakup 24 tramwajów, jednakże umowa daje nam prawo rezygnacji z zakupu wagonów, które będą uszkodzone (np. w wyniku wypadków), co do których nie osiągniemy porozumienia w sprawie obniżenia ceny, a których przewoźnik nie zdąży przywrócić do sprawności – opisuje Smogulecka.
Zdaniem MPK największą zaletą używanych tramwajów jest częściowo niska podłoga (jej udział stanowi około 70% procent całej podłogi) oraz dwukierunkowość. W tym momencie spółka chce wprowadzić do służby wszystkie tramwaje, choć nie jest to jeszcze przesądzone – MPK Poznań chciałoby jak najwięcej z tych pojazdów przeznaczyć do obsługi linii komunikacyjnych, ale nie jest wykluczone, że niektóre posłużą jako „dawcy części”, przynajmniej do czasu pozyskania odpowiednich zamienników jeżeli będzie to konieczne – tłumaczy nasza rozmówczyni.
Przystosowanie do służby w Poznaniu zajmie nieco czasu
Umowę z przewoźnikiem z Bonn zawarto na rok, co oznacza, że wszystkie zakupione tramwaje dotrą do Poznania maksymalnie do połowy grudnia bieżącego roku, a pierwszy egzemplarz dotrze do Poznania już "niebawem". Wagony nie wejdą jednak do służby "z marszu".
– Proces przystosowania każdego z wagonów do poznańskich realiów, szacowany jest na kilka miesięcy (pierwsze egzemplarze). Zanim tramwaje z Bonn wyjadą na torowiska w stolicy Wielkopolski, muszą zostać zaadaptowane do obsługi linii na terenie miasta. Zostaną m.in. doposażone w systemy: informacji pasażerskiej, PEKA oraz sterowania zwrotnicami i sygnalizacją świetlną (ITS). Rozwiązania wymagają też aspekty techniczne jak np. współpraca z tokarką podtorową, czy przystosowanie oprogramowania sterującego do systemu zasilania obowiązującego w Poznaniu. We wnętrzu wygospodarowane zostanie też miejsce dla wózka inwalidzkiego/ dziecięcego. Oczywiście, przed dopuszczeniem do ruchu tramwaje będą musiały przejść badania techniczne – opisuje Agnieszka Smogulecka.
Dostawa tramwajów z Bonn ma pozwolić na stopniowe wycofywanie z ruchu ostatnich tramwajów 105Na użytkowanych przez spółkę.
Nieco historii
Przypomnijmy, że MPK od dawna planowało pozyskanie dwukierunkowych tramwajów, mających zwiększyć liczbę taboru dwukierunkowego. Sprawa
przeciągała się jednak z powodu braku homologacji dla nowych tramwajów Skody dla Bonn, które zastąpią wozy R1.1. Ostatecznie jednostki Skody
otrzymały dopuszczenie do kursowania kilka tygodni temu, a pierwsze
wagony wożą już pasażerów. Droga do sprzedaży używanych wozów do Poznania stanęła więc w końcu otworem.